Jaki silnik wybrać, kupując rower elektryczny?
Ebike, czyli rower z silnikiem, może wydawać się nowością na polskim rynku.
Bo choć pierwszy patent na rower elektryczny został wydany już pod koniec 1895 roku,
to możliwość zakupu markowego, sprawdzonego modelu ebike’a w Polsce pojawiła się dopiero w ciągu ostatnich kilku lat. To rynek, który ciągle się zmienia i wciąż wprowadza kolejne rozwiązania doskonalące ten rodzaj jednośladu.
Dlatego przy wyborze roweru ze wspomaganiem na rowerze, szczegółowe informacje od producentów, takie jak rodzaj i moc silnika, potrafią być dezorientujące.
Szczególnie gdy zaczynasz porównywać dostępne na rynku oferty. Jednak wybór konkretnego silnika, to po prostu dodatkowa szansa, żeby dopasować Twój jednoślad do Twoich potrzeb. To kolejna cecha roweru, której świadomy wybór pomoże Ci czerpać większą przyjemność z jazdy, tak samo jak wybór rodzaju ramy, szerokości opon czy rodzaju siodełka.
Dlatego przedstawiamy podstawowe rodzaje silników, o których warto wiedzieć więcej, gdy szukasz Twojego idealnego ebike’a. Jaki silnik do roweru elektrycznego wybrać?
Jakiej mocy potrzebujesz?
Na światowym rynku ebike’ów dostępne są silniki elektryczne o mocy: 250W, 350W, 500W, 750W i wyższej (jak np. 1000W lub 2000W). Nie daj się jednak zmylić dużymi liczbami.
Wybór mocy napędu to więcej niż wybór prędkości.
Silniki o większej mocy osiągają prędkości bliskie jeździe na motocyklu i często ograniczają zdolność pedałowania na rowerze. Co więcej, maksymalna siła elektryka
jest też definiowana przez lokalne prawo, np. w Stanach Zjednoczonych maksymalny dopuszczalny jednoślad ze wspomaganiem to rower z silnikiem 750W). Zgodnie z polskim prawem, rower elektryczny to pojazd o mocy do 250W, włączany mocą pedałowania, osiągający prędkość do 25 km/h. Jednoślady z silnikiem od 500W, bez włączonej blokady
na prędkość wyższą niż 25 km/ należy zarejestrować w urzędzie — tak samo, jak motocykl czy samochód.
W porównaniu z wyższymi numerami 250W może wydawać się rozczarowaniem. Jednak 200-300 Wat to zakres mocy, jaką profesjonalny cyklista osiąga w trakcie jazdy.
Dlatego korzystanie z silnika 250W to podwojenie Twojej siły — zupełnie jakby w trakcie jazdy pomagał Ci dodatkowy rowerzysta. Jednak o mocy napędu nie można tylko czytać, trzeba jej spróbować! Możesz umówić jazdę testową roweru elektrycznego JOBOBIKE w Sokołowie, pod Warszawskimi Jankami na www.jobobike.pl.
Dopasuj silnik do Twoich potrzeb
3 podstawowe rodzaje silników w elektrykach to: silnik w przedniej piaście (kole) roweru, silnik centralny i silnik w tylnej piaście.
1. Silnik w przedniej piaście to wybór, który najlepiej sprawdzi się w mieście. Jego zalety to prosta budowa i bardzo dobre rozłożenie masy (szczególnie jeśli bateria
jest zainstalowana w tylnej części jednośladu). Napęd z przodu nie ogranicza funkcjonalności tylnej piasty, co pozwala swobodnie skakać i twardo lądować na tego typu rowerach. Jednak ze względu na mocowanie i lokalizacje silnika, nie pomoże on w pokonywaniu stromych podjazdów. Zgodnie z prawami fizyki.
To napęd, który „ciągnie” od przedniego koła, a nie „popycha” przez wspomaganie w tylnej piaście.
Jak opisać wrażenia z jazdy? Przez cały czas jazdy czujesz, że ciągnie Cię niewidzialna siła.
2. Silnik w tylnej piaście to najlepszy wybór do jazdy po nierównej i mokrej nawierzchni. Dzięki pełnej kontroli przedniego koła minimalizuje on możliwość poślizgu.
A przy odpowiednim rozłożeniu masy rowerzysty, pozwala też osiągnąć większe prędkości. Ten napęd zapewnia lepszą przyczepność i małe straty mocy podczas przenoszenia
jej na oponę. Taki silnik szczególnie sprawdza się w rowerach z grubymi oponami typu „fatbike” jak Jobobike Robin czy Jobobike Eddy, które można sprawdzić na www.jobobike.pl. Jednak „tylne” silniki elektryczne często mają niższy moment obrotowy, co może powodować uczucie szarpnięcia przy starcie i wpływać na komfort jazdy pod bardzo strome, górskie wzniesienia.
Wrażenia z jazdy? Przez cały czas czujesz wiatr, który wieje Ci prosto w plecy i popycha Cię do przodu.
3. Silnik centralny to po prostu dobrze zbalansowana siła. W połączeniu z baterią mocowaną w ramie, najcięższy punkt roweru znajduje się na środku jednośladu. Dzięki temu,
do tego rodzaju napęd można dołączyć dodatkowe atuty klasycznych jednośladów, jak napęd 1×11 czy zintegrowana przerzutka. Napęd centralny to najlepsze rozwiązanie na bardzo strome podjazdy. Ten rodzaj mocy, który najpłynniej wspomoże Cię w trakcie jazdy pod górkę. Ewentualne wady tego rozwiązania? To najdroższe rozwiązanie spośród dostępnych opcji.
Wrażenia z jazdy? Czujesz moc nie tylko z naciskania na pedały, ale też „spod” pedałów.
W ofercie JOBOBIKE można znaleźć 3 modele rowerów z silnikiem w tylnej piaście i 3 z silnikiem centralnym – www.jobobike.pl
Postaw na komfort wyboru
Wybór silnika powinien być podyktowany przede wszystkim wyborem preferowanego miejsca jazdy na rowerze (miasto czy góry?), ale też sprawdzeniem, jak wybrany napęd
łączy się z innymi cechami wybranego modelu, np. wielkością ramy i szerokością opon dopasowanych pod wagę rowerzysty. Dodatkowym wyznacznikiem może też być ilość poziomów wspomagania pedałowania, czyli wybór: ile chcesz korzystać z pracy silnika i jechać bez pedałowania, a ile z siły własnych mięśni? Zazwyczaj rowery elektryczne oferują wybór między 1-3 lub 1-5 poziomów wspomagania pedałowania.
Dodatkowo przy zastanawianiu się nad silnikiem dla Twojego jednośladu, warto zwrócić uwagę na dopasowanie napędu z innymi komponentami elektrycznymi, jak wyświetlacz
(LCD czy LED?) czy bateria w ramie, która wpływa na rozłożenie masy. Żeby czerpać najwięcej przyjemności z jazdy na ebike’u, kluczowe jest zbalansowanie wszystkich tych elementów. Przecież silnik w rowerze elektrycznym jest napędzany siłą Twojego pedałowania. A będziesz jechać najbardziej efektywnie przy największym komforcie… świadomego wyboru.
